tag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post4275814559595772604..comments2014-08-14T16:08:12.650+02:00Comments on Strefa wolna od idoli: Muzyczne gusłaCrawleyhttp://www.blogger.com/profile/06380012069701105437noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post-47548136748326778152008-08-20T20:22:00.000+02:002008-08-20T20:22:00.000+02:00Trochę czasu minęło od kiedy pisałem poprzedni kom...Trochę czasu minęło od kiedy pisałem poprzedni komentarz. A przeca miałem się podzielić wrażeniami.<BR/>Hed: przesłuchałem większość z zaproponowanych przez Ciebie artystów, ale na dłuższą metę przełknąłem tylko Thiefa. Microphones było dla mnie zbyt monotonne i za bardzo drażnił mnie wokal. A reszty nawet nie pamiętam, więc też o czymś to świadczy... Za to moja siostra podłapała większość z tych kapel :)Crawleyhttps://www.blogger.com/profile/06380012069701105437noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post-37834687529332651462008-08-15T15:54:00.000+02:002008-08-15T15:54:00.000+02:00teraz Acid sa u mnie na ... 6 miejscu :Pteraz Acid sa u mnie na ... 6 miejscu :PVelvhttps://www.blogger.com/profile/16935999446694080252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post-45864581322879038942008-06-15T15:37:00.000+02:002008-06-15T15:37:00.000+02:00Kurde, Szymon, bym sie nigdy nie spodziewal ;) Daw...Kurde, Szymon, bym sie nigdy nie spodziewal ;) Dawnosmy sie nie widzieli. Moze w koncu w te wakacje sie to nadrobi.<BR/><BR/>I dzieki za rekomendacje, obadam w najblizszym czasie i podziele sie wrazeniami ;]Crawleyhttps://www.blogger.com/profile/06380012069701105437noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post-8652022264457237252008-06-14T22:23:00.000+02:002008-06-14T22:23:00.000+02:00No nieźle, jestem w pozytywnym szoku, mimo, że nie...No nieźle, jestem w pozytywnym szoku, mimo, że nie widzieliśmy się pewnie pare lat, to jednak jestem, w końcu autorzy "Spark" czy "Fuck*ng Boyfriend" to odmienna odmienność od tego z czym kojarzyłem Twoją postać. Ale dobrze, bo po co się zamykać na tysiące różnych, często równoległych, poziomów emocjonalności, którą prezentują artyści różnych gatunków. Polecam Junior Boysów, płytę "The Last Exit" (kawałek "Teach Me How To Fight"...), z rocka jakieś płyty kanadyjskiego Destroyera, z folku Microphones lub Mt. Eerie, z chilloutu Thief "Sunchild", a z rapu którąś z płyt El-P (industrialny hip-hop z ciężkostrawnymi bitami). Pozdrawia Szymonek, kolega z dawnych lat filologicznych ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post-11156769402459836042008-06-14T08:05:00.000+02:002008-06-14T08:05:00.000+02:00...a ja poznam Dorotę już dzisiaj, prawda?:)...a ja poznam Dorotę już dzisiaj, prawda?<BR/>:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1176951269913292214.post-19750187991261907672008-06-11T19:24:00.000+02:002008-06-11T19:24:00.000+02:00to się pochwaliłeś siostrą P; i'm in shock tak sam...to się pochwaliłeś siostrą P; <BR/>i'm in shock tak samo jak Ty, a że lubię ciężką muzykę to wiadomo, tylko zalezy do jakiego stopnia. Slayera to kiedyś ja słuchałam ale teraz mi nie siada (; Za to jak ktoś się mnie pyta czego lubię słuchać to niewzruszona zawsze odpowiadam - Vangelisa P; ot co!<BR/> ostatnio wielce mnie zaskoczyłes z Nohavicą P; ajaj fajnie tak się nie widzieć na codzień, prawda?Anonymousnoreply@blogger.com